Spacerówki

Dla posiadaczy gmoli podpowiedź jak łatwo zrobić spacerówki przydatne na dłuższej trasie. Pomijam kwestie wyglądu – wiem, wiem – popelina. 😉 Dla mnie robota wygląda solidnie i moim zdaniem nie razi aż tak bardzo.

Tak czy inaczej wygoda i możliwość rozprostowania nóg podczas jazdy rekompensuje wszystko. 😉

Zresztą montaż jest bardzo prosty i szybki, do codziennej jazdy można trzymać konstrukcję zdjętą gdzieś w garażu, a zakładać tylko na dłuższe trasy.

Koszty operacji śmieszne – podnóżki od Simsona z alledrogo to 23 zł (plus wysyłka 17 zł). Są całkiem solidne, zobaczymy jak czas się z nimi obejdzie. Uchwyty z gumą oraz płaskowniki (po dwa na stronę, żeby konstrukcja była mocniejsza) dostępne w sklepie metalowym – ja kupiłem je w Fachmanie – kosztowały po parę złotych.

001
Podnóżek złożony.
002
Podnóżek rozłożony. 😉
003
Widok od strony kierowcy. Położenie podnóżka zapewnia wyprostowanie nogi w kolanie. Taka chwilowa zmiana pozycji podczas jazdy daje doskonały odpoczynek kończynom i zdecydowanie zwiększa komfort podróżowania. 😉
004
Widok z boku – podnóżek złożony…
005
…i rozłożony. Obecnie płaskowniki służące za podstawę podnóżka mam trochę skrócone i dzięki temu wygląd całości nieco się poprawił. 😉

Na blogu i Instagramie dzielę się wiedzą oraz doświadczeniem. Jeśli wśród moich artykułów i postów znajdziesz coś dla siebie, możesz postawić mi kawę ☕, którą z przyjemnością wypiję w garażu realizując kolejny projekt! Dziękuję! 😉

Postaw mi kawę na buycoffee.to