Za nami kolejny udany “motocyklowy” weekend. 😉
Griba kontynuował poszukiwanie miejsc na Kaszubach “których nie widzieliśmy”. 😛 Ryzykując życie i narażając DL’a na uszkodzenie, intensywnie eksplorował leśne dukty i polne drogi w okolicach Kościerzyny. 🙂
Na szczęście, nie licząc paru drobnych zadrapań i siniaków oraz kilku obtarć na gmolach, obyło się bez strat w ludziach i sprzęcie. 😛