Wielu motocyklistów bardzo sobie chwali rozwiązanie polegające na smarowaniu łańcucha napędowego za pomocą automatycznej olejarki. Ja jednak wolę smarować łańcuch smarem w spray’u. Dlatego dotychczas nie myślałem o skonstruowaniu takiego urządzenia.
Zaczęło się od tego, że kolega Suszny z forum V-Strom’a poprosił mnie o zbudowanie kontrolera, który mógłby sterować dozownikiem automatycznej olejarki. Jako wzór przesłał mi zdjęcia gotowego układu, który kiedyś używał, a który uległ uszkodzeniu.
Po analizie otrzymanych zdjęć okazało się, że sterownik to jedna z wielu możliwych aplikacji układu scalonego NE 555.
NE 555 to gotowy timer umożliwiający m. in. realizację funkcji generatora impulsów prostokątnych.
Po ogarnięciu schematu i skompletowaniu elementów przystąpiłem do montażu układu.
Rezultatem moich działań była podstawowa wersja sterownika, w której jedynym regulowanym parametrem był interwał między impulsami.
Kolejnym etapem było dodanie regulacji długości impulsu wyzwalającego. Dzięki temu czas jego trwania można dostosowywać do sposobu dozowania oleju. Przykładowo dłuższego sygnału zasilającego będzie wymagał elektrozawór, a do sterowania pompką wystarczy krótki impuls.
Na wyjściu dodałem tranzystor mocy BD 240. Dołożyłem również wyprowadzenie, które po podaniu masy „zatyka” wyjście sterownika. Dzięki temu olejarka nie będzie dozować oleju podczas postoju motocykla z włączonym silnikiem. Potrzebny sygnał uzyskamy z obwodu lampki kontrolnej biegu jałowego.
Końcowa wersja układu nie zajmuje dużo miejsca.
Pozostaje wykonanie obudowy z miejscami na potencjometr i diodę kontrolną oraz skonstruowanie układu podawania oleju. Suszny posiada w tym zakresie gotowe rozwiązania i ma przetestować mój sterownik. 😉
Aktualizacja 17.12.2018
Po dwóch latach wróciłem do tematu i układ doczekał się w końcu jakiejś sensownej obudowy. 😉
Na stole działa ładnie, bez problemu wytrzymując długotrwałe obciążenie prądem około 1A (do testów posłużyła żarówka 12V / 10W).
Ciąg dalszy być może nastąpi. 🙂
Na blogu i Instagramie dzielę się wiedzą oraz doświadczeniem. Jeśli wśród moich artykułów i postów znajdziesz coś dla siebie, możesz postawić mi kawę ☕, którą z przyjemnością wypiję w garażu realizując kolejny projekt! Dziękuję! 😉
Jak tam po dłuższym czasie użytkowania?
Cześć @olejarz! Prawda jest taka, że nie używam olejarki, bo wolę smarować łańcuch smarem w spray’u. Pierwszy układ zrobiłem na zamówienie, drugi dla zabawy, żeby sprawdzić, czy jestem w stanie coś takiego ogarnąć. Sterownik jest tak prosty, że nie ma się co psuć. Z tego co wiem u Susznego działa bez zarzutu. Pozdrowienia!
Witaj, jaki koszt wykonania i czy podjalbys się zrobienia jeszcze jednej sztuki?
Cześć! Odezwę się do Ciebie na email. Pozdrawiam, Griba