Sukcesywnie, krok po kroku, wprowadzam mniejsze i większe zmiany, które mają jeden cel – jak najlepsze dostosowanie mojego motocykla do offroad’u. Wszystko dlatego, że jazda na ciężkim ADV po „bezdrożach” to coś co daje mi ostatnio największą frajdę, a kluczem do dobrej zabawy, oprócz umiejętności kierownika, jest odpowiednio przygotowany sprzęt.
Przełomowy był koniec 2020 roku. Zaprojektowana i wykonana przeze mnie modyfikacja przedniego zawieszenia zakończyła się sukcesem. Ponieważ jak powszechnie wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia, postanowiłem pójść krok dalej. 🙂 Kolejnym dużym upgrade była wymiana tylnego amortyzatora na akcesoryjny marki Wilbers.
O różnorodnych wprowadzonych przeze mnie zmianach i usprawnieniach oraz o modyfikacji przedniego zawieszenia przeczytacie w artykule → V-strom na sterydach, a o tylnym amortyzatorze tutaj → Wilbers, czyli jeszcze jedna garść sterydów.