W ostatni weekend września znowu zawrzało w trójmiejskim światku ADV! A to dlatego, że Prezes Cesar Maxiumus zorganizował dogrywkę → First ADV 3City Wild Camp!
Było wspólne obozowanie…
…ognisko…
…i oczywiście nocne rozmowy. 🙂
A wszystko to w pięknych okolicznościach kaszubskiej przyrody, dzięki uprzejmości kolegi Jaqub CSB, który udostępnił na potrzeby spotkania swoją działkę.
W sobotę rano odbyła się odprawa, która poprzedzała wyczekiwany przez wszystkich punkt kulminacyjny imprezy.
A była nim świetna, ponad 200 kilometrowa trasa, w której przygotowaniu palce, a właściwie opony, maczał Miki Zafryki. 😉
Na trasie był przejazd przez bród…
…były drobne awarie…
… i było wyciąganie motocykli zagrzebanych po osie w błocie.
Był także przystanek na żwirowni i konkurs na najwolniejszy podjazd pod piaszczyste wzniesienie.
Nagrodę zasłużenie zdobył Miki, który w tej kategorii okazał się bezkonkurencyjny!
A na koniec trasy był też przystanek na wspólny posiłek, którym nie wiedzieć czemu okazała się pizza! 😀
I my tam byliśmy i dobrze się bawiliśmy!
Wszystkie punkty przepisu na świetną imprezę spod znaku ADV zostały spełnione!
Czego chcieć zatem więcej? To oczywiste! Kolejnej edycji ADV 3City Wild Camp! 🙂
Zdjęcia pochodzą od uczestników spotkania. Jeśli ktoś nie chce, aby jego zdjęcia zostały wykorzystane albo nie zgadza się na publikację swojego wizerunku proszę o informację na email → griba@motostforky.pl.