Na Kaszuby jadą Dziki
Będzie wóda, narkotyki.
Pierwszą flachę stawia Miki
Potem wszyscy na koniki.
Wczesnym rankiem wyszło słońce
Chuj że lało trzy miesiące.
Już silniki są gorące
Będzie błotko na oponce!
Autor: Damian
Wstęp
Niekończące się szutrostrady, tereny sprawiające wrażenie całkowicie bezludnych, wskazówki w liczniku które zwykle bliżej miały do końca niż do zera, wspaniali ludzie. Tak w wielkim skrócie mógłbym opisać tegoroczne spotkanie KaszubyOFF, ale pozwólcie, że rozwinę się nieco bardziej! ?