Wstajemy zgodnie z planem. Ogarniamy ostatnie rzeczy. Tankujemy. Ruszamy. Z odprawy wynika, że będziemy jechać w zasadzie trasą TET. Tyle tylko, że ona na tym odcinku niestety prawie cały czas leci asfaltem. No dobra, były kawałki off. A potem coś tam mi się pomyliło i pojechaliśmy nie tak jak trzeba, no i (O zgrozo!) musieliśmy zawrócić. Ale znaleźliśmy przy okazji fajną knajpę. Haczapuri było na bogato do tego stopnia, że pokaźna porcja (na później) wylądowała w moim plecaku.
Archiwa tagu: Gruzja
Kutaisi
Nasz pierwszy przystanek w Gruzji to Kutaisi. Tutaj będziemy się aklimatyzować do niedzieli, zanim wyruszymy na motocyklach w drogę. To chyba dobry pomysł, bo z nieba leje się żar, a powietrze na ponad 30 stopni. 😉
Dzień pierwszy, piątek 30.08.2024
Poranek zaczynamy od spotkania z Piotrem i Zaczekaj. Podróżnicy są w trasie i akurat tak się złożyło, że też są właśnie w Kutaisi! Polecam zajrzeć na ich profile na IG – @zaczekaj_na_motorze i @r1junak, jeśli chcecie dowiedzieć się dokąd zmierzają dalej.
Kierunek Kaukaz!
Jak zacząć pisać o naszej nowej przygodzie? Nie wiem… Wszystko dzieje się tak szybko! Dopiero co zdecydowaliśmy się na wyjazd, a było to przecież na początku roku. Zanim się obejrzeliśmy trzeba było się zacząć pakować i ogarniać motocykle, żeby potem dostarczyć wszystko do Kowali, do Łańcuta. A teraz jesteśmy w samolocie do… Gruzji!